Jasne - Uśmiechnąłem się -Jesteś wyrocznią tak ?
- Tak jestem - wiesz mój brat Redrun też jest wyrocznią w mojej rodzinnej watasze ja też tam jestem razem z siostrą... - Ooo to fajnie. A jak się nazywa twoja stara wataha ? - No nie jest wcale taka stara hehe - Zaczęliśmy się śmiać - Nazywa się Zakon Ciemności - Zakon Ciemności ? A czemu właśnie tak ? - Bo do naszych terenów należy Las Cieni - Brzmi ciekawie - A wygląda strasznie - Hehe nie może być tak źle.. - Ale jest są tam Cienie, Wyglądają jak wielkie, Czarne wilki z zębami ostrymi jak brzytwa, pojawiają się i znikają no i porywają wilki.. W dodatku nie można im nic a nic zrobić, a w lesie ciągle jest noc ogółem światło tam nie dociera tylko ciemność i gęsta mgła ale w środku jest piękny wodospad o złotej wodzie to nasz "Złoty wodospad" i ma niezwykłą moc uleczania wszelkich ran, nawet śmiertelnych i dużo innych. To może pójdziemy tam ? - Ale powiedziałeś,że tam jest niebezpiecznie ?! - Tak... ale cienie są przyjaciółmi naszej watahy bo nie raz ostrzegły nas przed niebezpieczeństwem a po za tym słuchają się Redruna mojego przybranego brata bo Cienie uratowały mu życie a później ojciec go znalazł... I one nic ci nie zrobią jeśli będziesz tam ze mną To chcesz iść po tą wodę damy ją waszemu lekarzowi do pomocy i będziesz mogła sobie też zostawić bo mówiłaś że masz kilku wrogów więc może się przydać? :) Nuit ? |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz