poniedziałek, 11 listopada 2013

Od Regis'a C.D Cosette

Szczerze nie wiedziałem co powiedzieć ani jak zareagować... więc...
-Regis!
-Cosette!
Krzyknęliśmy razem
-ty pierwsza/y - znowu powiedzieliśmy razem
-dobra mówisz - powiedziała Cosette powstrzymując się przed czymś
-eh.. no.. ten.. - pierwszy raz w życiu się zacinałem podczas mówienia - podobasz mi się i ten... - w tedy już mnie zatkało i popatrzyłem na wilczyce, która się strasznie rumieniła - a walić tą przemowę - mruknąłem sobie pod nosem i skoczyłem na waderę, po czym ją czule pocałowałem

<Cosette?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz