środa, 23 kwietnia 2014

Od Lost Angel C.D Dylana

-To chodźmy-podreptałam, nie chciało mi się latać. Złożyłam skrzydła i przyłożyłam je do boków ciała. Dylan szedł za mną. Szliśmy przez las. Następnie do wzniesienia i zaszliśmy lekko na dół.
-Co do czytania w myślach, mogę to robić jeżeli spojrzę komuś w oczy, co do mówienia w myślach, to kiedy chcę-powiedziałam mu. Poczułam się przy nim pewnie, bezpiecznie. Pierwszy raz.
,,Czyżbym się zakochała?”-pomyślałam-,,Pierwszy raz czuję to uczucie co do wilka, nawet do stwórcy czegoś takiego nie czułam”. Przełknęłam ślinę i strzyknęłam lewym uchem.
-Jesteśmy na miejscu- odrzekłam gdy znaleźliśmy się na miejscy niedaleko wulkanów, które dzisiaj pięknie dymiły.
-Podobnie tu jest jak w piekle-powiedziałam.

(Dylan?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz