poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Od Joseph'a C.D Aelity

- Nie przeklinaj, bo się nauczę.
- No dooobrze... wedle życzenia - powiedziałem znów ironizując i przewracając oczami.
- Patrz następny... Tylko teraz ostrożnie... - powiedziała ściszając głos i przeciągając sylaby - No już do parteru - dodała po chwili.
A ja oczywiście grzecznie posłuchałem, i po chwili znów czołgaliśmy się w kierunku puszystej kupy futra, tym razem hopsającej zwinnie koło niewielkiego ale dość głębokiego jeziora.

< Aelita? pseplasam :[ >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz