- Z ojcem?- No to mnie zaskoczyła.- Po co mam zostawać z kimś, kto nigdy
dla mnie nim nie był? Robił okropne rzeczy. Zostawił mnie na lodowym
pustkowiu tylko dlatego, że urodziłam się z większą demoniczną mocą niż
mój brat, a na koniec swojego marnego żywota odebrał mi w ogóle
wszystkie moce. Wiesz, jak trudno było zyskać cokolwiek? Jakimś dziwnym
sposobem spotkałam kiedyś umierającego wilka mrozu. Kiedy umarł, cała
jego moc wsiąknęła we mnie. Nieźle, nie?- Spojrzałam na nią mrużąc
oczy.- Teraz wiesz, dlaczego nie chciałam tam zostać, czy może jeszcze
trzeba dodać, że jest tam strasznie gorąco, przez nieuwagę możesz wpaść
do wrzącej magmy, i bądźmy szczere, przez te wszystkie lata narobiłam
tam sobie sporo wrogów.
<Lost Angel?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz