piątek, 16 maja 2014

Od Lexi C.D Stike

Westchnęłam las był zawsze mym domem.Zaczełąm se nucić jakąś piosenke.Słyszłam
-Hmmm co to za muzyka-spytał
-Jaka? To z drzew,ptaków albo stukot kopyt i łap?
-Innna
-Pffff-barknełam i przestałam nucić
-O ucichło
-hahaha-wyprzedziłam go i wystawiłam łape o którą się potkną-hahahaha
-Haha bardzo mieszne powiedział i poszedł dalej
-To gdzie tera idziemy?
<Sorki że mało>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz