Przechadzałam się. Machnęłam skrzydłami.
Lekko się uniosłam po czym stanęłam na ziemi. Ujrzałam kształt który się
zbliżał. Był to wilk, nie wiem jaki: nie interesowałam się tym.
Skręciłam w lewo, ale już usłyszałam:
-Czekaj!
Uniosłam łeb i uszy i spojrzałam na postać obok mnie.
(Ktoś chce dokończyć?)
-Czekaj!
Uniosłam łeb i uszy i spojrzałam na postać obok mnie.
(Ktoś chce dokończyć?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz