niedziela, 22 grudnia 2013

Od Nuit C.D. Holly

- Ja tez - odparłam - Ale trochę nie mam na to czasu. Poza tym, śpiewać dla kogoś.. Brrr - wzdrygnęłam się.
- Nie masz miejsca, gdzie możesz śpiewać sama? - zdziwiła się wadera.
- W jaskini z dwoma basiorami to raczej ciężkie - roześmiałam się.
- No tak - dołączyła do mojego śmiechu - Chodź, pokażę Ci moje sekretne miejsce.
Ruszyłyśmy w kierunku Wodospadu, by odbić po chwili na południe. Nie znałam tych ścieżek, więc wszystko uważnie obserwowałam.
- Spokojnie, nic nas nie zaatakuje - zapewniłam mnie Holly.
Po chwili doszłyśmy na małą polankę ze strumykiem, całą ukwieconą fioletowymi i bladoniebieskimi kwiatami.
- jak cudowanie.. - westchnęłam.

(Holly?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz