poniedziałek, 23 grudnia 2013

Od Inki C.D Syriusz

Spojrzalam na niego na pyszczku mial plamę krwi od sarny .. Polizalam go po chwili znowu miał czysty pyszczek ..
-No nie wiem .. -powiedzialam
Po chwili nadciągnęła nieml ze czarna chmura
-Będzie zamieć wracajmy lepiej -powiedział
-Masz racje
I Ruszyliśmy w stronę jaskini .. jednak nie udalo nam się dotrzeć na czas zaczęło spyać wiatr wiał coraz mocniej robiło się coraz chłodniej ..
Wielka zawieja spowodowala że nie bylo widać śladu ani drogi do jaskini ..
-I co teraz ?
Popatrzyl na mnie
-trzeba się gdzieś schroonić
Nic nie bylo widać ..



<Syriusz>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz