sobota, 26 października 2013

Od Cosette C.D Crazy'ego

Trochę się zdziwiłam.
-Serio? - spytałam unosząc brwi w pytającym geście.
-Serio... - basior się do mnie uśmiechnął.
-Dlaczegóż to?
-Ci, z którymi dotychczas gadałem uznali, że uciekłem z psychiatryka. - zaśmiał się.
-Na serio jesteś czasami taki szalony? - zaśmiałam się.
-Tak. - uśmiechnął się ponownie.
-Wreszcie znalazłam kogoś z kim mogę się powygłupiać! - zaśmiałam się.

(Crazy, ja jak zwykle mam wenę )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz