sobota, 9 lutego 2013

Od Tess

Przechadzałam się spokojnie po terenach watahy, gdy nagle skoczył na mnie jakiś wilk.
- Spokojnie! Jestem z wami! - krzyknęłam
- Jesteś lisem! Nie ma takiej możliwości!
- A jednak jestem w watasze. - uśmiechnęłam się

<Dokończy ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz