sobota, 2 lutego 2013

Od Suzy

Chodziłam już długo po terenach watahy. Nie wiem dlaczego byłam smutna i niezadowolona. Miałam nawet ochotę upolować jakieś zwierzę a przecież od kilku dni byłam wegetarianką. Był bardzo chłodny wieczór. Może w końcu ktoś ze mną porozmawia? Ale mniejsza z tym. Już od kilku dni spotykam młodego basiora i bardzo mi kogoś przypomina. Nagle z krzaków wyskoczył jakiś Basior.

<odpowie ktoś>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz