-Talon,yy..ja..Eh
-Co jest,Kate?
-Nie nic,chciałbyś się przejść na plaże?
-Pewnie
Chodziliśmy po plaży,po chwili wyszeptałam:
-Talon..Spójrz na zachód
-Jest piękny
-Masz rację - uśmiechnęłam się do wilka
Długo się przyglądaliśmy niebu.Nastała noc,odprowadziłam Talona do jego
jaskini.Wilk zasnął,ucałowałam go lekko w policzka.Nie chciałam budzić
Talona,ale musiałam mu coś powiedzieć.Szepnęłam:
-Talon...
-Tak,Kate?
-Wiesz,jesteśmy ze sobą dość długo,emm..jak ci to powiedzieć..
<Talon? brak pomysłów >
-Talon...
-Tak,Kate?
-Wiesz,jesteśmy ze sobą dość długo,emm..jak ci to powiedzieć..
<Talon? brak pomysłów >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz