Spojrzałem się zaskoczony na Amber, a po chwili położyłem się koło niej.
-Przepięknie wyglądają te gwiazdy - powiedziałem, przytuliłem Amber do siebie, a po chwili dodałem
-Jednak dla mnie nawet najjaśniejsza z nich nie oddaje twojej urody.
Amber nic nie odrzekła.
-Kocham Cię - powiedziałem do ukochanej Amber i pocałowałem ją.
<Amber? wybacz nie miałem co wymyślić>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz