Spojrzałam na nią ze zdziwieniem i nagle zaczęłam o czymś myśleć i nagle stanęłam jak kamień gdy o tym pomyślałam.
-Nic ci nie jest ?-powiedziała
-Nie-odpowiedziałam
Westchnęłam i poszłam do swojej jaskini a ona poszła za mną,usiadłam w kącie i zaczęłam myśleć czy jej to powiedzieć.
<Rea?,sory że tak mało ale mam plan <: >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz