-ok-odpowiedziałam bardziej pewna siebie
Poszliśmy na łąkę.Wciąż myślałam o czym porozmawiać z Crisem.
-Jaki masz żywioł lub moc?-spytałam po dłuższym czasie
-Jestem wilkiem natury
-Ja mam żywioł ognia,jednak natury trochę też
Było już późno,a nadal nie wiedziałam o czym z nim rozmawiać.Spojrzałam kilka razy na księżyc.
-wiesz co ja już może pójdę.Pewnie chce się wyspać.-próbowałam się uśmiechnąć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz