Nie mogłam zasnąć w swojej jaskini,po chwili wstałam i z niej wyszłam.W
nocy było mglisto i zimno,jednak księżyc przykuł moją uwagę
Nastał ranek około 05:00.Księżyc stał się "magiczny"
Podeszłam bliżej i zobaczyłam
Nagle wilki z watahy zaczęły wyć,potem wszystko ucichło.Poszłam z nudów do jaskini i się położyłam.
|
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz