Podniosłam mu pyszczek.
- No już nie becz Dorotko hehe - Powiedziałam trochę się śmiejąc. - Ja już dawno o tym zapomniałam, a ty musiałeś mi o tym przypomnieć- Chlusnęłam w wilka falą - Haha - Po chwili się położyłam na plecach i patrzyłam w gwiazdy
<Billy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz