niedziela, 28 września 2014

Od Lexi

Byl już zmrok znajdowałam sie w mrocznym lesie niedaleko mojej jaskini postanowiłma pobiec jak naszybciej.Gdy znalazłam sie dość blisko wskoczylam do niej otrzepałam sie z pisaku i ulożyłam sie do snu.
*Sen *
Chodziłam sobie po niznajomym terenie a raczej pustce.Usłyszałam donośne wycie jagby ktoś zaczynał walke pobiegłam do miejsca które wskazywało mi wycie.Zobaczylam walke dwóch basiorów.Chciałam zkaoniczyć walke lecz gdy wyskoczyłam za kszków jedn z basiorow już leżał martwy.Zwycięsca przyją pozycje do skoku.
-Wylaź z mojej głowy
-Ah przepraszam że weszlam do twojego łba
-Hę/
-No co?Jak chcesz to sbrobój mnie zagryź i tak to dla mnie obojętne-Przewróciłam oczami-A tak wogole to kto to jest?-Wskazalam łbem ofiare


<Jakiś basior?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz