Ma charakterek... Podobna do mnie, gdy byłam w jej wieku.
- Wiesz co, mamy jeden problem: Alpha może być teoretycznie wszędzie. - odparłam w przekonaniem.
- Więc nie wiesz, gdzie jest dokładnie? - powiedziała.
-Dokładnie tak. Przechodzę teraz niezbyt ciekawy okres życia... -
powiedziałam. Doskonale wiedziałam, że pewnie będzie się interesować
moją przeszłością, ale to niech pozostanie w moim sercu póki co. Nadal
mam w sobie moc upadłego anioła, którą mogę przez przypadek obudzić i
wyrządzić katastrofę naturalną porównywalną do tej sprzed kilkuset lat
wywołaną przez inwazję demonów, którą zapoczątkował właśnie upadły
anioł, który zdenerwował się i swą mocą niespecjalnie otworzył ogromne
wrota piekieł i wszystkie demony i inne piekielne istoty wyrwały się z
piekieł.
(Inami?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz