-W sumie to umiałam grać i śpiewać od zawsze. Wiem, to trochę dziwne, ale tak jest.-uśmiechnęłam się do niego.
Widać było, że Blue był tym trochę zdziwiony. Nagle dzięki mojej mocy, pojawił się mój zespół, złożony z duchów-wilków. Zauważyłam, że Blue jest coraz bardziej zdziwiony. <Blue?> |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz