Pewnego dnia rano poszłam sie przejść dzieci ani Billego już nie było
-chyba zaspałam - pomyślałam
Poszłam więc się przejśc przy wodospadzie zobaczyłam jak Kameria i Billy się całują i przytulają. Szybko podbiegłam
-Co to ma znaczyć?!? - mówiłam zapłakana
<Billy? -.->
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz