(...)
-Co? mówisz poważnie? - Powiedziałam z zaskoczeniem. -Tak - Odpowiedział Zumo. - Dziękuje bardzo - Powiedziałam z uśmiechem na pyszczku. -Nie ma za co,chodź Szliśmy przez las,było ciemno od mgły i deszczu.Trochę się bałam,bo szum wiatru brzmiał jak muzyka z horroru. <Zumo?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz