sobota, 6 lipca 2013

Od Sierry C.D Speancer

- Może nad wodospad, hm? - Zapytałam.
- No dobra - Kiwnął głową i poszliśmy.
Gdy byliśmy nad wodospadem, rozpoczął się mocny wiatr. Tak wiało, że grzywka mi zasłoniła pysk.

< Speancer? Nie miałam co napisać >

piątek, 5 lipca 2013

Od Speancer'a C.d Sierra

- Jestem Speancer, ale mów mi Speans.
- Miło mi.
- jesteś tu nowa?
- Ta...
- To może cię oprowadzić.
- nie już zdążyłam sama zwiedzić watahę.
- Aha, to może chcesz się gdzieś przejść?

<Sierra?>


Od Speancer'a C.D Rosell

- A tak, sobie... w sumie mija już chyba miesiąc od kiedy się poznaliśmy.... więc sobie tak pomyślałem.... chcesz się przejść?
- pewnie, a dokąd?
- Hm.. chodź za mną...
Zaprowadziłem ją w moje ukochane miejsce, nie należało ono do watahy, ale tak często tam przebywałem. Gdy Rosell zobaczyła to miejsce, rozglądała cię to tu, to tam. Stanęliśmy przy małym jeziorku, lubiłem się w nie wpatrywać, często widywało się małe rybki.

http://photo.bikestats.eu/zdjecie,600,61301,grecja.jpg

Usłyszałem szelest. Rozejrzałem się uważnie, ale nie zauważyłem niczego po za królikiem. Podszedłem do królika, ten spojrzał na mnie z przerażeniem i uciekł, w krzakach nie było nic. Wróciłem za tam do jeziorka i spojrzałem w nie. Co jakiś czas zerkałem na Rosell, a co jakiś czas na krzaki. W końcu moja "paranoja" przeszła.
- Rosell?
- Hm?
- Chcesz popływać?
- Co?
- No czy nie chciała byś sobie tu ze mną popływać?


< Rosell >

Od Bari CD Amir

- Amir , ja Ciebie strasznie przepraszam jak Cię zbudziłam - Popatrzyałam na niego speszonym wzrokiem .
- Nie .. nie przepraszaj - Uśmiechną się  - Troche sobie po spałem , sam się ubudziłem 
- Napewno , żebym nie miała jakiś problemów - Zaśmaiłam się .
-Heh ... napewno 
- To .. Może się przejdziemy ... - 
- Dobrze - Popatrzył jak bym mu kanapke winna Była {xD}
- Ok .. To gdzie idziemy- 
-...

(Amir ? :3 Ładnie się rospisałam normalnie mój Rekordowy wynik xD)

Od Sierry

Obczajałam tereny watahy, były piękne, niektóre upiorne i niemiłe. Spotkałam parę wilków, m.in Colet - Alfę watahy i jakiegoś wilka.

Postanowiłam się przywitać. Podeszłam do wilka dyskretnie i powiedziałam uśmiechnięta:
- Cześć, jestem Sierra - Zapytałam. - A ty?

< Ktoś dokończy? >


Od Matt'a

Matt wraca do watahy!
________________

Spacerowałem po watasze, szukając kogoś do towarzystwa. Jak zawsze przeszedłem całą watahę. Wróciłem do jaskini zastanawiając gdzie się podziały wszystkie wilki. Przypomniało mi się, że mój brat musi gdzieś być. Poszedłem do jego jaskini i zobaczyłem karteczkę "Jestem przy wodospadzie". Poszedłem więc nad wodospad i zobaczyłem go jak patrzy na swoje odbicie.
- Noxsus!
- Matt? Co ty tu robisz?
- szukam cię- podszedłem do brata i usiadłem koło niego - no to co u mojego ukochanego braciszka?
- A nic takiego... mam partnerkę i jakoś mi się żyje.
- Zazdroszczę ci.
- czego?
- tego, że masz partnerkę, też bym chciał mieć, ale... wątpię, że którejś się spodobam...
- Spodobasz, spodobasz, tylko musisz być cierpliwy.
- Dzięki za słowa otuchy. Chcesz może gdzieś się przejść?

<Noxsus?>

czwartek, 4 lipca 2013

Od Amira

Siedziałem na skałach nad wodopojem. Rozglądałem się, w poszukiwaniu zajęcia. Nie było nic ciekawego. Spokuj i cisza. Nie mogłem tego wytrzymać więc połozyłem się i zasnąłem. Spałem dość długo bo obudziłem się późnym wieczorem. Nade mną stała jakaś wadera... Nie mogłem jej rozpoznać bo jeszcze do końca ie nie obudziłem.

(Jakaś wadera dokonczy ? :P sorry ale nie miałem weny :D )

Znowu z nami

Ankara i Spencer są znowu w watasze!

od Rosell C.D Spencer

Pewnego dnia spacerowałam sobie wczesnym rankiem było przepięknie
nagle za krzaków wyłonił się Spencer
-hej Rosell-powiedział z przestraszonym głosem
-hej co robisz
- nic- powiedział i pobiegł jak szalony
po spotkaniu zobaczyłam moją siostrę Lexi była rozpaczona
-hej Lexi co się stało
- nic -powiedziała płaczącym głosem
-no powiec przeciesz jestem twoją siostrą
- no dobrze Noxsus ma już dziewczynę
- co ja mu zamoment zrobie wykład
nie ?Rosell wybrał no i już
- napewna nie chcesz bym mu zrobila wykład
- nie Rosell
- no dobrze a morzesz wyprowadzić tygrysa
- tak juchu-zaraz się usimiechneła i znikła razem z Tygrysem za krzakami.
Kilka minut póżniej zobaczyłm Spencera
- chej spencer
-hej to dla Ciebie powiedział
podarował mi to
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ2cds_5mVYr5WyfdpZ-LoA07BS2xWRW_EGhd9UPzzQ2lnsVVTEDw













-dziękuje- dałam mu buziaka-a tak wogule Spencer to z jakiej to okazji?

{ Spencer ???????????????}

Witajcie w watasze!

Drogie wilki, jeśli to czytacie to znaczy, że jest już po aktualizacji!
Mam nadzieje, że nowa odsłona bloga podoba się wam (dużo się namęczyłam, aby wyrazić prawdziwego ducha naszej watahy ;). Teraz postaram się stale na bieżąco uzupełniać informacje. (Czy ja właśnie to napisałam o.O szok!)
W zakładkach zapanował porządek, na blogu jest muzyka, totalnie zmienił się wygląd! 
Jeśli coś jeszcze nie tak to śmiało piszcie postaram się poprawić! 
A teraz nie pozotaje mi nic innego jak: 

WITAJCIE W WATASZE!

Muzyka powraca! ^^

Coś na co czekaliście! MUZYKA!
Tak, na blogu jest nowy dodatek. Z prawej strony ekranu można zauważyć dziwny, czarny mikrofon :)
Tak, to z niego leci muzyka xD Aby przewinąć piosenkę wystarczy na niego kliknąć. Niestety tego ustrojstwa za bardzo nie można wyłączyć :P Więc jeśli ktoś nie lubi muzyki wystarczy wyłączyć dzwięk komputera.
Pytacie się dlaczego nie dodałam zwykłego, standardowego odtwarzacza SCM Music Player?
Spotkałam się czasem z opinią, że ten rodzaj odtwarzacza nie pozwala niektórym wchodzić na bloga (chodzi o to, że blog się zacina, nie wyświetla lub jesteś przenoszony do innej strony ze spamem lub reklamami), a ja bardzo chcę, aby wszyscy mogli świetnie się tu bawić. Dlatego takie nietypowe ustrojstwo :)

Księga nieobecności :P

Na dole strony pojawił się nowy dodatek: Księga Nieobecności 
Jest to księga, w której możecie wpisywać się, że będziecie nieobecni. Np. jeśli wyjeżdżacie na wakacje wystarczy wpisać tam:
 (przykładowy wzór): 
wilczyca Lili - nieobecność w dniach 07.07 do 14.07 z powodu wyjazdu.
Mam nadzieje, że dodatek będzie dobrym rozwiązaniem. Dzięki niemu będziecie mogli powiadomić przyjaciół z watahy, że nie ma was w domu, i że nie macie możliwości odpisywania na opowiadania.
Colet

środa, 3 lipca 2013

Spis wilków!

Wilki, które odchodzą z Watahy to:
- Lisanna
- Talon
- Ezreal
- Blood Ties
- Keira
- Nillam
- Prachi
- Quixa
- Lux
- Kim
- Speancer
- Ophellie
- Jessie
- Syriusz
- Toshiko
- Nana
- Riven
- Rose
- Fell
- Firewall
- Valixy
- Kolit
- Deshen
- Assuwa
- Matt
- Cleo
- Shele
- Akira
- Milana
- Brittany
- Yolanda
- Ozarias
- Nicki
- Ankara
- Ichigo
- Play
- Calvada
- Usui
- Windy Heart
- Kol
- Eric
- Lukio
- Misana

To by było na tyle... Wiemy, że niektóre wilki powinny zostać usunięte wcześniej, ale teraz udało się nadrobić zaległości.

Druga sprawa: Niektórzy mogą mieć minę "o.O" jak zobaczą kto napisał tego posta. Wróciłam tylko na dzisiaj pomóc Monice w aktualizacji, bo biedaczka ma baaardzo dużo roboty. Po skończonych aktualizacjach znowu wrócę na swoją Watahę i będę wiodła spokojne życie nudzącej się dziewczyny.

wtorek, 2 lipca 2013

Odchodzą

Odchodzą wilki:
- Lux
- Kim
- Shele
- Ozarias
- Nicki
- Quixa
- Syriusz

Od Kelsey

Szłam sobie w lesie , była ładna pogoda.Myślałam czy zostać tu na dłużej.
W końcu znalazłam się na pięknej łące.Słyszałam szepty,trzaskanie gałęzi i to i owo. Podeszłam do granicy łąki,i poszłam na sam środek.
Położyłam się.Nagle za krzaków wyskoczyło...10 wilków które szły w moją stronę. Dhiren mój towarzysz pogalopował w moja stronę.Zawarczał i zmienił się w człowieka.Jako człowiek był przystojny.Aż za bardzo przystojny.Miała błękitne ślepia,które hipnotyzują kobietę,jego urokiem.
Wstałam.Zmieniłam się w kobietę.Ren uśmiechnął się do mnie po czym pomknął w las jako tygrys...Jak ja się w nim bujałam...Zmieniłam się znowu w wilka.Zaczęli się mnie wypytywać o różne rzeczy.W końcu przyszedł do mnie biały wilk.Spytał się czy nalezę do jakieś watahy.
Powiedziałam że nie i spytałam się czy mogę dołączyć.Samica Alfa skinęła głowa.Poszłam do lasu się przewietrzyć.Siedziałam cicho słuchając muzyki.Zauważyłam jakieś ślepia między krzakami.
Zawarczałam.
-Kim jesteś?-zawarczałam groźnie


( Ktoś odpisze?)