poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Powitajmy Sanae

 
Sanae
http://wallpapers-of.com/pictures/2/images/anime-girl-with-black-hair-in-the-winter-wallpaper.jpg
C Z A S A M I    S Z C Z Ę Ś C I E    S K Ł A D A    S I Ę ,Z   D R O B I A Z G Ó W ,  R Z E C Z Y m a l e ń k i c h   n i e m a l   n i e i s t o t n y c h.
I m i ę: Sanae
P s e u d o n i m: -
P ł e ć: Kobieta
D z i e l n i c a: 10
C h a r a k t e r: Jest spokojną i sympatyczną dziewczyną, choć umie zaleźć pod skórę. Ma jedną zasadę, chamstwo za chamstwo, życzliwość za życzliwość, niekiedy nawet za chamstwo jest miła. Jedna z najbardziej płochliwych ghouli, lecz nie mdleje na widok krwi, nie boi się takich rzeczy jak wnętrzności i inne obrzydliwe rzeczy, które można spotkać w medycynie. Uparta, zasadnicza i zdecydowana, to trzy cechy, których nie warto lekceważyć, kiedy znasz te jej 3 cechy to połowa sukcesu. Nie lubi (z reszta jak większość) gdy ktoś się na nią gapi lub obserwuje, choć przez jej uśmiech można się na nią patrzeć godzinami... Lubi oglądać filmy, a w szczególności z bliskimi, jak się już domyślacie filmy to jej główna pasja, na drugim miejscu są książki, ale nie byle jakie, muszą być kryminalne lub romantyczne. Może się domyśliliście ale jeśli nie to ja was oświecę, jest romantyczką, lubi czytać książki i oglądać filmy tego typu. Zadaje się prawie ze wszystkimi, ni obchodzi ją to, że np. jeden ćpa, drugi pije, a trzeci to czarnoskóry człek, jest bardzo tolerancyjna, ale nie wszyscy umieją trzymać cały czas nerwy na wodzy. Potrafi być przekonująca, lecz nie zawsze, np. upartych nie umie przekonać, stanowczych to raz tak raz nie a resztę, wszystko może się zdarzyć...
Ż y w i o ł: Ksylem (drewno)
K a g u n e: Skrzydła podobne do smoczych, tyle tylko, że drewna
M o c e:
- Odepchnięcie skrzydłami, to może być lekkie lub mocne, najczęściej mocne kończy się szpitalem
- Te skrzydła nadają następujące umiejętności: większa siłę i szybszy bieg (to drugie nie jest jej za bardzo potrzebne)
http://i.pinger.pl/pgr199/8b49c39b0024570450ead8b3/maska%202.jpgS t a n o w i s k o: -
W i e k: 21 lat || 23 kwietnia
C e c h y C h a r a k t e r y s t y c z n e: W liceum była najszybsza z całej klasy, i ostrzegam bardzo trudno ją dogonić, jest wysportowana i bardzo długo może biec nie tracąc tchu. Silna, no tego nie można powiedzieć, w uciekaniu jest dobra, ale gdy ma z kimś walczyć, to można powiedzieć tak: potrzebujemy pomocy natychmiastowej.
R o z p o z n a w a l n o ś ć: Rozpoznać ją można po mało kłamiących grafitowych oczach, albo czarnym ubraniu.
M a s k a:Turkusowa maska z kwiatami po prawej stronie, odsłaniająca usta i oczy.
W y g l ą d: Posiada długie czarne proste włosy, skórę ma śnieżnobiałą, a oczy grafitowe. Jest średniego wzrostu, ok. 165 cm. Najczęściej zakłada na siebie długi czarny płaszcz. Szczupła, czego na pierwszy rzut oka nie można zobaczyć, nigdy nie malowała, nie maluje, i nie będzie malować paznokci, bo po co? Lakiery kupuje, i rysuje coś po ścianach, nie po to by sobie "paznokietki" pomalować.
O r i e n t a c j a: Heteroseksualna
H i s t o r i a: Historię to ona ma bardzo rozwiniętą, rodziny nie pamięta, bo od razu po urodzeniu oddali ją do domu dziecka, tam się wychowywała. Chciała znaleźć rodzinę zastępczą, tylko każdy kto ją zobaczył, a szczególnie te jej prawie czarne oczy, omijał ją szerokim łukiem, do dziś nie wie dlaczego. Gdy stamtąd wyszła, miała załatwioną na powitanie pracę, jako asystent dziennikarza. Na początku spodobała jej się ta praca, ale szybko się zbrzydła i ją rzuciła. Zaczęła pracować w kawiarni jako kelner, godziny jej się spodobały, więc czemu nie? Często w nocy wkrada się do biblioteki i czyta książki, bo to jedno z jej ulubionych zajęć. Zarobiła sobie sama, podkreślmy słowo sama, na mieszkanie. I własnie to mieszkanie jest pomazane lakierami do paznokci, są tam zazwyczaj kolory: grafitowy, brązowy, czarny, czerwony.
C i e k a w o s t k i:
- Potrafi wkurzać
- Nie lubi jak ktoś ja zaczepia
- Jest realistką
J a k o W i l k:
http://fc04.deviantart.net/fs70/i/2015/023/2/a/at___shockey4275_by_chetauri-d8f26wd.jpg
O c e n a: 0/0
G ł o s:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz