Spojrzałam w dół.
- Poczekaj chwilkę - powiedziałam i opuściłam swoje ciało, które padło
pod łapami wadery i wstąpiłam w ciało furii. Próbowałam zapanować nad
tym ciałem, traciło kontrolę, ale jednak wygnało mnie i wróciłam do
swojego ciała.
- Nie działa...
- Co ty zrobiłaś?
- Spróbowałam go opętać, ale wypędził mnie.
Wadera zdziwiła się, wyczułam to, a furia wciąż zbliżała się do nas.
- Musimy znaleźć tego, kto nią steruje - powiedziałam.
(Inami?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz