- Źle? - zdziwiłam się - Jest wspaniale!
Przewróciłam się na plecy. Machałam wesoło łapami. Podobało mi się to.
Chciałam Zachęcić do tego waderę, ale chyba coś nie wychodziło,
przewróciłam się na bok w stronę wadery. Na co mogłam liczyć?
- Mam pytanie, co teraz zrobimy? - zamachałam wesoło ogonem.
(Holly?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz