Obczajałam tereny watahy, były piękne, niektóre upiorne i niemiłe.
Spotkałam parę wilków, m.in Colet - Alfę watahy i jakiegoś wilka.
Postanowiłam się przywitać. Podeszłam do wilka dyskretnie i powiedziałam uśmiechnięta: - Cześć, jestem Sierra - Zapytałam. - A ty? < Ktoś dokończy? > |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz