- Ja .. Ja nie wiem co mi jest - Popatrzyłam na Zuka - Albo zaczynam
wariować lub ten dziwny wilk .. Coś skrobie w mojej głowie .
- To jestem za pierwszą opcją - Zaśmiał się
- Eh ..
Miałam tego dosyć . Wkurzona zmieniłam się w Człowieka . Zaczęłam iść w stronę zachodu
- Hej ! - Krzykną Zuko - Gdzie idziesz wataha jest w przeciwną Stronę !
- Idę przed siebie kolego - Odwróciłam się .
Poszłam dalej
- Idiotka - Powiedział Cicho
- Słyszałam ! - Krzyknęłam
Szłam dalej . Zapadał zachód . Zuko bieg za mną zmęczony .
- Zwolnij Proszę - Powiedział - Nie daje już Rady .
- To nie było za mną iść - Uśmiechnęłam się
- Pff ..
- No co prawda w Oczy kuje
Nie odezwał się nawet słowem . Szliśmy dalej . W końcu Przywróciłam do normalnej postaci
- Za nie długo zachód trzeba będzie znaleść norę lub Jaskinie .
- No i Pożywienie
- Nom . Dobra ja lecę szukać Nory
- Ok - Popatrzył na mnie z Uśmiechem i Poleciał
< Zuko ? Tam to opowiadanie To było pisane przez Moją Kofaną Sis Jest Wariatką >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz