Talon się zaciął,chciał się mnie coś zapytać,ale po chwili uciekł nad wodospad.Pobiegłam za nim,i zapytałam:
-Co się stało? co chcesz zapytać?
-Zwykłe jestem otwarty,ale teraz trochę się "cykam"
-Aha,ale jeśli mi powiesz? boisz się mojej reakcji?
-Hmm
-Nie bój się- powiedziałam z uśmiechem
<przepraszam,że tak krótko ale nie mam co wymyślić,dokończysz ^^?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz